bo ktoś mnie poprosił o zmianę zdjęcia, i siostro miałaś rację.
trzeba było zmienić bo nikomu teraz nie jest za wesoło.
wczoraj po 9, mama oglądając telewizje zawołała mnie i właśnie ogłaszano szokujące informacje. przejęłyśmy się z mamą. przez cały dzień gdy tylko mogłam ogladałam informacje telewizyjne.
nawet nie chodzi o to jacy byli, ale każde ludzka tragedia jest przejmująca a w dodatku w takiej skali.
wiem, że pewnie każdy powie, że wszędzie nawet więcej ludzi ginęło i tak tego nie przeżywaliśmy, ale to jakoś mnie tak dotknęło, nie da się przejść obok takiego dramatu obojętnie. często widywałam te osoby w telewizji, jakoś do tej pory nie dowierzam. jestem Polką, częścią Polski. Ci ludzie zginęli, a lecieli po to, aby nasz kraj reprezentować, lecieli, aby oddać hołd ofiarom katyńskim. niewyobrażalne jest teraz cierpienie ich najbliższych, umawiali się pewnie z nimi na spotkanie po powrocie z Rosji, a tu nawet nie mogli się z nimi pożegnać. i nie ważne jest teraz to, że może nie przepadałam za niektórymi osobami, bo nietylko byli elitą polityczną, narodową, ale też ludźmi, którzy zostawili swoje rodziny. nie wiadomo czy dowiemy się prawdy, jaka była przyczyna wypadku, mogą zostawic to dla siebie, a nam powiedzieć co innego, często sprawy tak wysokiej rangi wyjaśniają się po kilku latach. myślcie sobie co chcecie, musiała tu to napisać, miałam taką potrzebe.
wyrazy współczucia dla rodzin tych wszystkich 96 osób.