Czas upływa w szaleńczym tępie. :)
Nie zorientowałam się nawet,że to już minęły dwa miesiące. :)
Dwa miesiące "nowego życia", szczęścia! :D
Wciąż do przodu, pokonując wszelkie przeciwności. :)
Stałam się bardziej odporna, podchodząc do wszystkiego z dystnansem, nabierając pewności siebie, co w codziennym życiu o wiele mi pomaga.
Myślę,że wraca "dawna ja". :)
Ciągle stawiam sobie wysko poprzeczkę. :) Teraz już wiem,że nie ma rzeczy niemożliwych, a przede wszystkim trzeba czegoś chcieć, walczyć, dążyć do upragnionego celu. ;)
Pierwszy wolny weekend, od dłuższego czasu.
Przemiły wczorajszy wieczór spędzony z moimi studentkami "na nauce" :)
Sesja, terminy gonią, a jak tu znaleźć na wszytko czas? (-_-)
Na chwilę obecną odkładam notatki, nastawiając się na równie miły wieczór. :)
Spontaniczność, uwieliam gdy mnie czymś zaskakuje,z resztą, jak zawsze. ;)
Także życzę Wam również miłego weekendu! :)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Myślę,że najwspanialsze wspomnienia, związane są z najbardziej nieprawdopodobnymi miejscami. To dowodzi,że spontaniczność jest bardziej satysfakcjonująca niż skrupulatnie zaplanowane życie. Drobiazgowo zapalnowane coś.
https://www.youtube.com/watch?v=Xk53z_tNPWA
16 LUTEGO 2017
11 PAŹDZIERNIKA 2016
19 SIERPNIA 2016
17 SIERPNIA 2016
11 CZERWCA 2016
29 MAJA 2016
8 MARCA 2016
22 LUTEGO 2016
Wszystkie wpisy