bo mi go bardzo brakuje
3 tygodnie wstawania najpóźniej o 5
płacze bo przytrzasnął sobie paluszek drzwiami
płacze bo jest głodny
płacze bo pada na dworze
płacze bo mu ząbki rosną
płacze bo chce spać
płacze bo tak
mało tego
płacze bo własnie wstał i chce żeby wszyscy się z nim bawili
kochana mała małpka
i tak go kocham
wróce tam za rok
ale już będzie duży ciężki rozgadany i mocno chodliwy
no nic
ale i tak uśmiech będzie miał nadal ten sam =D
śliczny i niepowtarzalny...