omg ale dawno mnie nie bylo... no coz.. troszke sie pozmieniało.. ostatnimi czasy jwst cholernie zle.. najgorzej wieczorami... ale trzeba zyc dalej... ferie przelecialy strasznie szybko.. jutro wreszcie piatek. bedzie mozna sie wyspac. ^^ a w szkole jak w szkole. Marysia daje nam cholernie popalic ale dajemy rade :D musimy ;) czekam na 27 luty. tak wszyscy beda sie jarac tlustym czwartkiem a ja bede się jarac bo bede widzieć pewnego Pana. on jest taki sidbdksbsks. *.* aktualnie siedze pijac z kawe :D i sluchajac Teenage Dirtbag <3 zaraz trzeba isc cos zjesc bo maly glod lapie :< to tyle na razie ;) w piatek albo sobote idziemy z Delfinkiem na naleśniki ^^ nie moge sie doczekac :D takze tego ;) czesc ;*