Jaką fascynującą rzeczą jest to, że wszystko ma jakaś swoja historię ..
Czym dłuższa, to jest bardziej pasjonująca .
Chociażby taki telewizor , który znalazłam sprzątając strych w jednym z kartonów .
Ciekawe ile ludzi sie w niego wpatrywało , ile razy był uderzany w bok by złapać sygnał ,
kiedy i w jakich okolicznościach został zakupiony .. może był prezentem na rocznice ślubu .. ?
albo urodziny ? A może jakaś młoda para która wprowadzała sie do nowego mieszkania kupiła ,
go pośród podobnego sprzętu .. a później oglądali na nim trzymając się za ręce , różne programy .
Jest to tak piękne..
Ohh.
Dzisiaj gościłam u siebie Sandrę . Siedziałyśmy na strychu, na oponach,
oglądałyśmy czarno-biały polsat, jadłyśmy nutelle i piłyśmy mleko . Jakie wesołe jest to ,
że w takim miejscu jak strych, wszystkie nudne rzeczy nabierają jakiś .. kolorów ..
stają się ciekawe, przyjemne ..
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika unicornox33.