bilans nie najlepszy, z tego powodu, że moja babcia jest chyba za nowoczesna i zaprosiła mnie na pizze z okazji jej urodzin. ; )
więc tak:
ś - kawałek żytniego chleba z świeżym ogórkiem, kawa z mlekiem
II ś - serek wiejski, kawałek ryżowego
o - kawałek pizzy
p - piernik w czekoladzie ;x
k - nic
co do ćwiczeń to jak na razie dłuuuugi spacer ( ok. 10 km ) i zajęcia taneczne.
czeka mnie jeszcze conajmniej 100 brzuszków i 100 przysiadów.
co u Was ?