.

But I won't let this build up inside of me.

Zdjęcie z 25.02.11 u Leny na stancji, popijawa przed Pinezką :D Po drugiej stronie obiektywu oczywiście Lena i Żółw :D

Ile to jeszcze Robaczku zostało? Miesiąc i 3 dni? Jeeeejku, to jeszcze tyle czasu! ;<

Nie chcesz mi nic mówić, ja nieee wiem. Dostaniesz ode mnie takiego okrutnego kopaaa w głowe na powitanie, że się nie pozbierasz :P Tak poza tym, to jak Ty to będziesz czytał, to podejrzewam, że ja w tym momencie będę leżała u Ciebie na łóżku i pytała Cie właśnie : "co tam robisz?" :D  Kurde, ja przez Ciebie no spać nie mogę po nocach, bo mi nie chcesz tego czegoś powiedzieć! :| A poza tym to mam nadzieję, że doczekam się w piątek co najmniej tego listu :)

A w ogóle to wczorajszy dzień był taki jakis trochę dziwny. A dzisiaj widzę, że pogoda dopisuję, więc muszę iść się opalać koniecznie! Bo jak Ty wrócisz to ja będę blada a Ty nie :p 

Kocham Cię;*

na dziś: