Dzisiaj mała miała wielkie szorowanie, jest ślicznym, małym grubasem xD Była zdziwiona, że po czyszczeniu nie zakładam jej siodła :D Wiosna przyszła pełną parą, Gwiazduch ma tak przerzedzoną sierść miejscami, że wygląda jakby miała falowaną sierść ;O Takie to wielkie "przygotowania" na rajd. Musimy wyczesać tą sierść, bo będę zmuszona ją ogolić, a to jej sie nie spodoba xD Tak oto jedziemy na 4 dniowy rajd, kierunek Gietrzwałd! Mam nadzieję, że klucha wytrzyma tyle kilometrów.
Za dużo na głowie. Chcę jakiejś stabilizacji, jakiejś pewnej przyszłości, zapełnienia pewnej pustki... Ale już tak zapewne zostanie.
Rajd 1-4 maja!
Warto było przejść przez piekło, żeby otrzymać raj.