Jestę pieguskię.
Z wielką chęcią wróciłabym do wakacji. Ciepło, raj, plaża, słońce, drinki, czill.
Teraz to tylko rysunki, plany miast, rysunki, plany miast, mapy, obliczenia.
Moje studia są takie cudowne, uwielbiam je, ale kurde, czuję, że znowu nadszedł ten czas, gdy jak co roku, potrzebuję wyjechać, zresetować się i zacząć wszystko robić z większą motywacją.