jest... źle.
jest beznadziejnie.
mam ochotę zawinąć sie w koc i płakać
nic nie jeść i nie wychodzić z domu
zabić wszystkie emocje i uczucia wraz z głodem
przestać odczuwać cokolwiek
ogarnia mnie niewyjaśniony smutek
czuje sie samotnie i grubo
nie mam siły podnieść sie z pieprzonego łóżka.
dajcie mi siły, proszę dajcie mi siły, bo nie wytrzymam tego wszystkiego...