Dziś pełnia. Powrót na łono Matki, która zawsze wybacza. Nie chcę nazywać tego nowym początkiem.
To będzie po prostu coś pięknego. Wypowiem wszystkie pytania na głos, uwolnię się od wątpliwości, poczuję, że gdzieś tam jest odpowiedź.
Wschód, jezioro, kawa, natura, zwierzęta, bliskość. Tak niewiele mi trzeba... czasem tylko o tym zapominam.
Selen i kwarc różowy, białe żółte świece. Wdzięczność. Magia. Pełnia. Selene