Dzien dobry Kochane no i Dzień dobry Kochany Kolego :)

odziwo wczoraj nie miałam po prostu czasu zjesc... więc no cóz dopiero kiedy wróciłam z koncertu ok 22.30 to zjadłam 4 wafle ryzowe z 3 plasterkami wędliny i odrobina keczupu + pół kubeczka gorącego kubka pomidorowego i poszłam spać.
na koncercie 1 piwo od ponad miesiąca ! ;)

mój chłopak stwierdził ze schudłam jakos ! choć mi sie nie specjalnie wydaje zeby była jakaś OOOOGROOOMNA RÓŻNICA.

ale ok. :P

ćwicze ! UWAGA UWAGA POWTÓRZE JESZCZE RAZ ! ĆWICZEEEEE !

a dzisiaj wpada do mnie kumpela na noc, rano się zbieramy i jedziemy na weekendowy wypad w góry także zapowiada się dosyć fajnie <3 zapewne po kupieniu i wypiciu wódki która obowiązkowo znajdzie się w naszych zakupach, zaczniemy obie płakać. mamy sieczke z mózgów -> faceci.

dostałam prezent urodzinowy od 'znajomego ' -> mój portret z wieloma symbolicznymi przesłaniami... niedługo zawiśnie na ścianie. jest piękny!

kocham kiedy mój brzuch wygląda własnie tak jak od kilku dni. KOCHAM PO PROSTU <3.

a teraz : ubieram szary sweterek, czarne koturny <3 z reserved na które sama zarobiłam i w których co dziennie biegam do szkoły, jakies spodnie i biegne do mojej przyjaciółki zamówić pokój na weekend bo to kompletny spontan. mam nadzieje ze znajdziemy cos taniego i przede wszystkim WOLNEGO :)

A JAK WAM IDZIE?? :*  

kawa z cynamonem jest cuuuudooowna! <3