Trochę chore, muszę być obojętna na sprawy, które nie są mi obojętne. Nie ma dnia, gdy o tym nie myślę. Mam dość bycia wredną i chamską, tylko dlatego, żeby zapomnieć. Żeby uwolnić się od tej chorej relacji raz na zawsze. Nie wiem tylko czy tego chcę. Brakuje mi tego w ch. mocno.