wrrr musze wszystko jeszcze raz pisac.
zdjecie juz było wrzucone z soboty na niedziele, no ale tresc notki dosyc niecenzuralna i wypadało to usunąć, mam nadzieje, że nikt tego nie czytał^^
weekend, weekend i po weekendzie, całkiem miło spędzony, no ale nie narzekamy, za 3 dni będzie znów ;)
piła V .. wczoraj widziałem, zauwazylem, że bardzo lubie widok krwi i twarzy ludzi, którzy są w obliczu masakrycznej śmierci. końcowka dziwna, czekamy na szóstą część.