Oh well, whatever, nevermind.
Dodano: 23 STYCZNIA 2012
a takie coś z zalewu ;p
mało tu pisze to podziubie coś dziś :)
zasuwam jak mała mróweczka i z tego wszystkiego chyba mam globusa ahh no oczywiście zbieranie na martensy trwa jak ktos chce mi pomóc to żadnym groszem nie pogardzę :)
A na chwilę obecną mogę rzec że mi się nic nie chce, twra wielka dżuma, a to spowodowane jest nadmiarem obowiązków gdyż nie wiadomo czego się łapać. Jakiś koncert by się przydał, albo mały wypad za miasto mmmm owszem owszem.
herbatka&mp3&Grey's Anatomy&sen <<<<tyle mi potrzeba na ferie !!!
