zawsze będę niedostateczną, wybrakowaną, tą, do której trzeba będzie mieć bonus, jeden, drugi, trzeci, żeby być szczęśliwym. bo ja nie wystarczę, nie spelnię oczekiwań. jak w organiźmie czlowieka. można mieć wszystko, mineraly etc. a czegoś maleńkiego brakuje, np. soli i czlowiek umiera. do mnie też jest potrzebna sól. bo jestem 'za malo' 'niewystarczająco'.
a jak się z tym pogodzę, to będę się dusić we wlasnym sosie, ale.. to dobrze. bo skoro wiem, że tak będzie zawsze, to im szybciej się przyzwyczaję tym lepiej.
cuz you want a perfect girl and I'm not what you expected