dziena merry większość zdjęć wprawdzie nie nadaje się do publikacji, może dlatego, że wyglądam na nich jak nie powiem co, ale dziękuję ;*
wreszcie wolne, wreszcie gdzieś się ruszę poza zabrze (halymba), czekam jeszcze tylko na moment, kiedy wszystko wróci calkiem do normy <3