- Gandzia, piąteczka!
- I ty myślisz, że ja tam podskoczę na górę?
- Ha-ha, luzer!
- Cicho! To że masz metr dziewięćdziesiąt miliard nie znaczy, że możesz się śmiać z kurdupla!
- Metr dziewięćdziesiąt cztery... idziemy na wino!
Innymi słowy koncert udany i after w Hadesie takoż. Zwłaszcza bieg środkiem ulicy o piątej nad ranem i... "o kurwa, pały!". "Czy was popierdoliło?! To krajowa ósemka, tu zapierdalają tiry!". Tak, tak, grubo xD