Nie wierzę w to co się stało, pierwszy raz Kamieńsk na dużej scenie z 3 miejscem, niesamowite wrażenie,a ile szczęścia.
Po 3latach pracy jako drużynowa i 4 w tej drużynie byłam po raz kolejny najszczęśliwszą drużnową na świecie, że mam takie dzieciaki, które zawsze sobie poradzą, że te wszystkie twarzyczki były tak uśmiechnięte, że oni już tak urośli a mimo to nie zmienili się wcale, harcerstwo zmieniło moje życie jakieś 7lat temu i od tych 7lat nie potrafię wyobrazić sobie życia bez tych zielonych barw. Bo najlepsza zapłatą jest satysfakcja, że robimy coś co chcemy i to nam wychodzi.
Plus doczekałam się wyjazdu, na którym były dwie Łukawskie, a bycie przy dawaniu barw to jeden z bardziej wzruszających moemntów dla mnie, a dla niej za parę lat jak trochę urośnie i do końca zrozumie tą idee :)
Exurge! Exurge! Exurge! Exurge!
Anja!