ta. Daję jakieś stare zdjęcie swojego pokoju xd Nic z dzisiaj nie mam. A było tak. Jakoś o 10 starsi pojechali do Wrocka do zoo. Jest 21 i jeszcze nie wrócili, bo pojechali do dziadków jeszcze. Do 23 chyba powini być. Więc chata cały dzień praktycznie wolna. Chciałem pospać,a mnie obudzili. Potem Myszon przyszedł gdzieś o 10 na jakieś pół h. Miałem git śniadanie. Bułka z czymś nutello podobnym, i z tym samym kotlety schabowe. I drożdżówka. Na obiad zjadłem kilka kanapek. Wyszedłęm przed 15, po Kometę z Myszonem. Na zamek, do parku. Pydę spotkaliśmy, z rodzicami i siostrą była. Poszedłęm do domu, zaraz jednak dołączyłęm do nich. A w domu byłem bo mnie głowa bolała. ;x. Opierdalanie ekstremalne na przedszkolu, jak zwykle. Tomek doszedł. Kometa potem odeszła. Wpierdoliliśmy chipsy ^^ I do domku, wypiłem cole, zjadłęm loda. Zaraz kakałko <3 Pies mi chrapie -.- Już od 20:30 jestem w domu :/ Alergia mnie dziś męczy. Ogółem jak zwykle zmulony dzień, za 12 dni urodzinyy. Ja chcę kurwa bas! :D Ej! No kurwa, przecież za 13 dni Targi Chleba. Heh, o ja pierdziele... Niedługo do szkoły. Jea... W ogóle dzisiaj mam wolnego neta coś :/ 20 piosenek ponad 30min ściągałem ;o A dzisiaj w chuj piosenek ściągnąłem. Dobra ja spadam, nq, cu! Idę poszukać bloga Tomka. D: