Siemka ;D
Zdjęcie które widać powyżej 'troszkę' już czasu ma.
Wiem, że jest rozmazane i mało widocznę, ale mam straszny sentyment do tej fotki (;
Dlaczego ? A to juuuuż zachowam dla siebie ;d
Dzisiaj miałam taką zamułe, że szok ;P Obudziłam się koło 8.30, ale poszłam spać i pospałam jeszcze godzinę. Wstałam zrobiłam śniadanie i oglądałam jakieś chorę seriale na Disney Channel ; o Jak można to puszczać dla dzieci & młodzieży ? W sumie chociaż pośmiać się czasem można z głupoty scenarzysty. Musi mieć ten facet narytę do głowy ;D Później położyłam się znów spać i tak spałam do południa. ;D Jak się troszkę ogarnełam to wł. kompa, oblukałam fejsa, kwejka, mistrzów i inne bez użytyczne stronki ;P Następnie wziełam dłuuuuugą kąpiel i zebrałam dupę się do lekcji. ; o ( Czujecie to ?! - Ja odrabiam lekcje ! ) Przy robieniu projektu po raz drugi bloku mieszkalnego ( pierwszy utopił Karol w szkolny kompocie, bo chciał sprawdzić czy pływa -.- ) na technikę lukałam na ' Prosto w sercę ' - Kocham ten serial <3
Paweł + Karol = PRZEPRASZAM ;* !
Nienawidzę tracić osób, które uwielbiam pod względem fizycznym - pscyhicznym. Byłam z Tobą tak cholernie związna emocjonalnie. Twoje ciało codziennie obok, Jego usta na moich. Niesamowitę uczucie, które mogło by trwać wiecznie. Najczulesze słowa jakie słyszałam, powiedziane głosem mężczyżny 'nie pozwolę Cię stracić' brzmiały wtedy tak wiarygodnie. Nic wokoło się nie liczyło, tylko Ty. Jego spojrzenie, te niesamowite koloru wiosengo nieba oczy. Jedyne co miałam wtedy na myśli to przytulić się w te silne ramiona i czuć jak oddycha w rytmie miłości. Nagle wszystko pryska, jedna sekunda zamknieta w kilku dniach życia. Ona nie jest już zakochana jak kiedyś, On wszystko olewa, w Jej oczach się nie stara. Kilkanaście minut rozmowy na komunikatorze G-G zmienia wszystko co ich do tej pory łączyło. Kłotnie przestały być zabawą, która kończyła się na wybuchu śmiechu i namiętnych pocałunkach w szyje. Teraz to tylko wytykanie sobie błedów, tego co było do tej pory nie ważne, nie zauważane.
Jego wzrok nie otulał już Jej spojrzeniem.
Jej usta już nie uśmiechały się na Jego widok. Przerwy spędzanę na wpatrzywaniu się w siebie nie ustanie, rozmowy o każdej drobnostce, zmieniły się w przejście obok siebie i jękniecie obojętnego 'Hey' ..
Tylko tyle zostało po naszej ' miłości ' .
Tego nie wyrzucę z serca. To moja przeszłowść, o kótrej ciężko zapomnieć -.- !
Dobranoc Smerfy <3
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika uhuhhuhuhu.