Jak dawno mnie tu nie było :(
Niestety nie mam czasu na nic. Ciągła praca i przygotowania do ślubu. Nie mamy czasu nawet dla siebie z Robertem. Weekendy to wieczna gonitwa. Dobrze, że już tak wiele mamy zrobione.
Nawet nie wiecie jak się cieszę, że moje życie idzie do przodu, wszystko wprawdzie dzieje sie tak szybko, ale nie mam czasu na nudę :)
A już w październiku zostanę Panią Walkus. Marzenia się jednak spełniają!