No i pojechał...
2 czerwca - wtedy dopiero poczuję jego zapach i dotyk. Na dzień dzisiejszy, czuję się brzydka, gruba i bez pomysłu na resztę życia. Mam w sobie tyle energii, chciałabym działać ale wciąż to samo, jestem za słaba nie mam w sobie mocy bo działać do końca.
Postanowiłam, że będe się odchudzać. Zdrowo. Zrzucę z siebie to wszystko co mi przeszkadza by być prawdziwą kobietą. Ciągle myślę, mam nadzieję, że w końcu w mojej głowie pojawi się pomysł na lepsze i atrakcyjniejsze życie, narazie bez niego.
Zrozumiałam, jak wyjechał, że jest dla mnie kimś najważniejszym, moim przyjacielem i kochankiem.
WESOŁYCH ŚWIĄT.
Inni zdjęcia: Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebelGryzmoły felgebelM.M martawinkel