photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 KWIETNIA 2012

holandia.

No i pojechał...

2 czerwca - wtedy dopiero poczuję jego zapach i dotyk.  Na dzień dzisiejszy, czuję się brzydka, gruba i bez pomysłu na resztę życia. Mam w sobie tyle energii, chciałabym działać ale wciąż to samo, jestem za słaba nie mam w sobie mocy bo działać do końca.

 

Postanowiłam, że będe się odchudzać. Zdrowo. Zrzucę z siebie to wszystko co mi przeszkadza by być prawdziwą kobietą. Ciągle myślę, mam nadzieję, że w końcu w mojej głowie pojawi się pomysł na lepsze i atrakcyjniejsze życie, narazie bez niego.

 

Zrozumiałam, jak wyjechał, że jest dla mnie kimś najważniejszym, moim przyjacielem i kochankiem.

 

WESOŁYCH ŚWIĄT.