Prędkość. Kometa.
Blask. Gwiazda.
Moc. Sunburst.
Perspektywy. MK42.
Wszystko jest na kosmicznym, mknącym szlaku. Dopracowane, pożądane, rozpędzone. Wszystko jest tak, jak chcę aby było. Wszsytko staje się jeszcze lepsze z każdym krokiem.
Tylko to jedno. Gdzieś tam, czeka czarna dziura. Pusta, co gorsza nie umiem jej wypełnić. Czarna dziura w której kolejny i kolejny raz ktoś sie pojawia, i od razu znika, i nie iskrzy, choć mogłoby iskrzyć gwiezdnie.
Czy to jest tak, że tylko okresone gwiazdy mogą tworzyć konstelacje?
https://www.youtube.com/watch?v=BgP9tzt9_Z8
Oczekuję na odległą implozję Beltegezy. Może jak jebnie, poprzestawia cały ten kosmos zupełnie inaczej.
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames