święta,święta i po świętach..nie wiem jak wy ale ja schudłam... -.-
Warszawa i ruszamy na skleepy :)))))))
a Tobie powodzenia na egzaminie braciszku!
+wczorajszy spacer po Starym Mieście o północy w deszczu i okorpnym wietrze ... nie należał do przyjemnych..
;**