Niewinność:)

Ostatnio wracając z nocki o 6 rano szłam przez miasto idąc z kartonem soku w ręku nie mijałam zbyt wielu ludzi tylko przez miasto przejeżdżały dwa samochody i szła jedna kobieta idącą z walizką. Przypominając sobie tych wszystkich pijanych ludzi przychodzących do sklepu byłam z siebie dumna że ja tą noc pracowałam i byłam trzeżwa.. Może nie będe miala do opowiadania znajomym historii typu "ale sie najebałam  i nic nie pamiętam " ja im tylko powiem całą noc pracowałam donosząc cieżkie skrzynki piwa , żeby wszyscy inni mogli kupić alkohol , a potem opowiadać znajomym swoje przeżycia po wypiciu go z czego oczywiście będą dumni.Pewnego dnia uświadomią sobie, że to nie było fajne może są wspomnienia, ale trzeba jednak uważać, żeby za jakiś czas nie żałować tego co sie po pijaku zrobiło.