Z panią W. na prze-cieśninowym tureckim promie.;)
Zdecydowanie kocham Turcję,
zdecydowanie uwielbiam tureckich tancerzy,
zdecydowanie uwielbiam Cheers,
zdecydowanie uwielbiam Efesa,
zdecydowanie uwielbiam Turkish Delight,
zdecyodwanie uwielbiam Didim,
zdecydowanie uwielbiam The Garden,
zdecydowanie uwielbiam Kumpira, kozi ser i nawet kebaba(!),
zdecydowanie uwielbiam nawet to kamieniste zejście do plaży,
zdecydowanie nienawidze wracać do domu,
zdecydowanie nienawidze przyzwyczajać się do Polski,
zdecydowanie nienawidze nieuśmiechniętych Polaków,
zdecydowanie uwielbiam i nienawidze pingwinów(zależne od kraju i wersji).
Zdecydowanie nienawidze uwielbiać tego co już się skończyło.
Było cudownie.
Jest tęskno.