Potraktował Cię jak szmatę, chociaż nie miał prawa,a Ty co? Nie wiedziałaś, czy masz prosić Boga o śmierć, czy siłę.
"Jesteśmy jak Bóg, umieramy z miłości"
umiał tylko pierdolić o miłości, chodź nie znał znaczenia tych słów.
i chyba jestem kretynką, bo pomimo tego wszystkiego wciąż chce czuć jego blisko.
"Tylko czemu młodzi ludzie tracą siebie?"