19.12.2014![*]
walczyles! pamietasz?!walczyles!mialam poleciec tam do Ciebie i do cioci!
patrz ile mineło a ja nadal nie umiem sie pogodzic ze Ciebie nie ma!
ciagle mysle ze jak zadzwoni ciocia i sie spytam czy jest wujek to powie ze moze spisz po pracy no albo jestes w pracy albo z pieskiem na spacerze!
czemu takiego dobrego musiała spotkac taka znieczulica! ta pieprzona choroba ktora odebrała tobie wszystkie siły!mimo ze byłes ,,tylko"wujkiem to dla mnie byłes ,,az"wujkiem a nawet jak drugi tato!
zblizaja sie twoje urodziny!(13.04)
wiesz ile juz cb nie ma?4 lata!tak 4 lata :(! a ja nadal nie moge uwierzyc!po nocach nie spie!
udaje przy swoim chlopaku ze wszystko u mnie jest dobrze a tak naprawde w srodku rozrywa mnie!
mam ochote zrobic cos a niewiem co zebys wrocil! zebys znowu zadzwonil na skype i tlumaczyl mi tak jak kiedys fizyke! albo chociaz zebym ciebie zobaczyła!;)
pamietasz jak bawilismy sie w lekarza?napewno pamietasz!;) byłes moim pacjentem ;)robilam tobie zastrzyki!
dziekuje ci ze byles jestem i bedziesz moim wujkiem(tata)e pamietaj zawsze bedziesz najwazniejszym mezczyzna w moim zyciu Te WAZNE ze juz nie cierpisz i jestes z swoja kochana babcia tam!e odwiedz mnie czasem w snie i powiedz ze jestes bezpieczny!kocham cie wujek!e