3.

Witam ; 3. na prośbe pewnej osoby , opisy o nieszczęśliwej miłości . :D miłego czytania ;* 

I nagle sobie uświadamiasz że to nie było warte , ze stoisz ze związanymi rękami i mimo chęci nie możesz nic zrobić . Boli, prawda ? 

Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz..

To zabawne, że ktoś może złamać Ci serce, a Ty mimo to wciąż Go kochasz, tylko, że tymi połamanymi częściami. 

- I co mam ci napisać ? że tak bardzo tęsknie ? że analizuję wszystkie wspólne chwile ? że tak bardzo tęsknie za czasami , kiedy udawałam obrażoną , a ty bez słowa przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś i czekałeś , aż mi przejdzie ? 

MIŁOŚĆ ? jak będę chciała pocierpieć , to przytrzasnę sobie rękę drzwiami .

Im bardziej stajesz się dla mnie niedostępny tym bardziej cię pragnę..

Teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię ..

Bo stoisz na półce do której nigdy nie dosięgnę. ; /

W około się przytulają jak niedawno,niedawno ja i TY .

Bliski moim myślom, dłoniom daleki, chyba nawet nie wiesz, że na ciebie czekam.

Głośno krzyczę kocham Cie ,chociaż wiem nie słyszysz mnie .

Po co liczyć  puste dni kiedy Ciebie nie ma w nich ?

Wielka miłość? ta chyba tylko w filmie, bo w życiu trzeba myśleć realistycznie.

Odejdź jeśli chcesz, Zabierz wszystko nawet deszcz, Tak wybrałeś więc tak jest, Nie chce już od Ciebie nic, Nie uronie nawet jednej łzy. 

Czemu sie tak na mnie patrzysz jak przechodzisz obok.? przecież rozstaliśmy się... 
- bo mówiłeś że jak odejdę to nie bedziesz mógł żyć... a wciąż żyjesz. 

I żyli długo i szczęśliwie , dopóki księżniczka z sąsiedniego królestwa nie założyła ładniejszej sukienki .

Czy kochałeś kiedyś kogoś tak bardzo, że ledwo oddychałeś? Czułeś ciepło? 

Wczoraj się skończyło, to inny dzień..Jak zacięta płyta- ciągle ta sama śpiewka.. 

A teraz patrzysz w okno jak odchodzi..

Ona kochała- Ty nie wierzyłeś . 
Ona mówiła- Ty nie słuchałeś . 
Ona tęskniła- Ty szalałeś . 
Ona płakała- Ty się śmiałeś . 
Dziś Ty kochasz - Ona nie wierzy . 
Dziś Ty mówisz - Ona nie słucha . 
Dziś Ty tęsknisz - Ona szaleje . 
Dziś Ty płaczesz -Ona się śmieje . 

 miłego dnia . ;)