`Kochać to jak w zenicie zatrzymać wyskok. Magia którą trzeba chronić jak pastwisko
Dźwigać opał i osłaniać palenisko. Bo zimne deszcze lat chcą zgasić w nas wszystko
Płomień ten potrzebuje tlenu i czasu. Chwili, iskry, chrustu, paliwa czasem kwasu
Jak trujący grzyb omamia nie zawsze od razu. Miłość potrzebuje waszego hałasu
Z początku starannie układasz wszystkie elementy. Chcesz być pewny że wzniecisz je jedna iskrą
Zostawiasz za sobą dotychczasowe błędy. To ma być całkiem nowe perfekcyjne ognisko
Postawiłeś wszystko, na szczęście się udało. Lecz ogień trawi szybko i ciągle mało ma coraz większe wymogi. Nie starczaj mu drzazgi
Trzeba brać kłody z pod nogi. Co kiedy kładł ci każdy . Czujesz jego blaski. Ogrzewa jego ciepło
Chciałbyś aby ta chwila trwała cała wieczność. Bo gdy ogień już bucha sam z siebie wysoko
Z tą drugą osobą możesz przeciwstawić się mrokom. Lecz gdy nadejdzie późna godzina
I nikt z dwojga nie ma już siły by ogień podtrzymać
Zaczną się warty. A jak na jednej zaśniesz. Wtedy ognisko wasze zgaśnie
...Dziś Ci mówię, że prawdziwy związek jest siłą co niesie płomień, pomimo scysji to nie domino co sypie się w moment.
Podaj mi rękę a złożę Ci na dobre i na złe przysięgę, że nie odejdę, że będę z Tobą na zawsze dziewczyno.
Dopóki nie chcesz odpłynąć i dopóki tu jesteś, dopóty w sercu Ty będziesz tą jedyną #boginią,
Jeśli odchodzisz Cię nie trzymam,Ty masz tu chcieć być, wierzyć, że to sens większy ma.
Ta machina przeżyć może prowadzi przez labirynty, musimy dojść tam gdzie nikt inny nie trafi nigdy.
Gdy nam zależy pokonamy noc, pokonamy demona bo mamy moc, to ona była przeznaczona nam.
Każdego ego dąży do autonomii. czasem zapomina o miłości w szaleńczej pogoni.
Typowy klasyk budowy naszych anatomii,dlatego dbam o to by nigdy nie odbiło ego mi w łeb'