tak cholernie nie chce mi sie nic.. jeszcze w dodatku ćwiczyć.. ehhh i z nadgarstkiem coś mam .. po uderzeniu w ściane nie było miło..
śniadanie:
--> płatki z mlekiem : 150 kcal
obiadokolacja:
(bo siedze w szkole do 17 o.O)
--> kotlety sojowe z jakąś sałatką..
ciekawe czy to bedzie z 700 kcal :d