waga pokazała rano na czczo 56,6 o.O czy to możliwe żeby z 58,4 spaść do 56,6 w ciągu 3dni? ; O
zakwasy mam przeogromne. dziś jade do Wrocka. aż sie boje co ciocia za jedzenie przygotowała ale naszczęście mam swój ekwipunek ;D kotlety sojowe trzeba je wypróbować.. bo podobno jak papier smakują hah .chlebek kruchy i słonecznikowy. woda z cytryna dużooooooooo <3 zupki brokułowe, jarzynowe . buliony warzywne. i te inne kochane pierdułki. :)
laptopa swojego zabieram.... więc bardzo możliwe że bd pisać. boje sie świąt ....
naderwałam sobie mięsień w łydce.. cholernie boli.. ale ćwicze.. a boli przeogromnie.. nie wiem co mam z tym fantem zrobić ..
mój bilans na dzś:
śniadanie I :
--> kromka chleba słonecznikowego : 100 kcal.. ?
--> z serkiem topionym w plastrach : 20 kcal.. ? bo pół serka
--> rzodkiewka : 2 kcal
śniadanie II : nie ma nie byłam głodna <3
przekąska: Frugo xD trololooo 110 kcal
--> zupa brokułowa z 6 brukselkami : 115 + 23 kcal = 138 kcal
kolacja:
--> dwa chlebki kruche: 50 kcal + sałata i 2 rzodkiewki = 5kcal
425 / 450 kcal
+ herabtki zielona, czerwona <3
ćwiczenia rano i wieczorem.
rozciąganie.
na brzuch.
na uda bo są straszne....
wszystko co sie da..
http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie,Frugo-Bia%C5%82e-Frugo.html
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30