photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 GRUDNIA 2011

34 tydzień ciąży.

 

Patrząc w przeszłość,dochodzę do wniosku,że nigdy nie byłam tak szczęśliwa,jak teraz. Pomimo tego,że mam jedynie 20 lat i średnie wykształcenie , czuję się jakbym zdobyła cały świat. Pomimo tego,że moje ciało diametralnie uległo zmianie,przytyłam 18 kg,i nie czuję się atrakcyjna-jestem szczęśliwa.

 

Tak,mam to czego chciałam. Nikt nigdy nie będzie miał tak jak ja! NIKT. Jestem pod stałą opieką mojego męża.On dostarcza mi tyle czułości .Wspiera mnie ,jest przy mnie,słucha moich urojeń,moich krzyków,moich narzekań. Widzi moje łzy,mój uśmiech. Słyszy mój płacz,mój śmiech,moje krzyki i wrzaski. Tuli mnie gdy tego chce i wtedy gdy tego nie potrzebuje. Opieprza mnie wtedy gdy na to zasłuże,oraz wynagradza moje poświęcenie dla niego.On dał mi nowe życie . Dał mi mojego syna.

 

od kiedy zaszłam w ciąże,mój świat przewrócił się do góry nogami. Zaczęłam dostrzegać piękno tego świata. Cieszę się nawet z najmniejszej i najgłupszej rzeczy.Zaczęłam dbać o siebie bardziej niż zazwyczaj,bo przecież pod sercem nosze drugie serduszko.Serce pod sercem. Najmniejszy ruch mojego syna w moim brzuszku,jest tak piękny,tak delikatny,tak czuły .To właśnie mój syn.Mój i Pawła . Tylko nasz. przeżylismy z nim wiele radości i trochę smutków. gdy kolo 8 tyg ciąży dowiedziałam się,że ciąża jest zagrożona,mój idealny dotychczas świat się załamał. Jak to możliwe,że akurat u mnie tak się stało?Pytałam się wielokrotnie Boga,dlaczego mnie to spotkało .Codziennie modlitwy,codzienna rozmowa z Bogiem, dawała mi sił. Zaczęłam wierzyć ,że będzie wszystko dobrze. Nie mogłam dopuścić do tego,aby moje dziecko,krew z mojej krwi,przestała żyć. Zagrożenie minęło. Zaczęło sie wszystko układać . Syn rósł z dnia na dzień.Z dnia na dzień walczyłam o każdy następny dzień dla naszego syna.Dziś mija 34 tydzień ciązy. Filip rozwija się prawidłowo,waży 2570g i jest bardzo aktywny.,Rozmawiamy ze sobą codziennie przez dotyk.To niesamowite ile szczęścia potrafi dać tak malutki człowiek.

 

Mam rodzinę. Moja wymarzoną małą rodzinę.Ślub był tak cudowny tak piękny,że nie da sie go oobrać w słowa. Złota obrączka widniejąca na mojej dłoni,codziennie przypomina mi o tym pieknym dniu,w którym powiedzieliśmy sobie z Pawłem te piękne słowa''I nie opuszczę  Cię aż do śmierci.''a słów tych słuchali najważniejsi świadkowie-nasz syn oraz Bóg.

 

Mam wszystko co chciałam mieć. Teraz tylko pozostaje mi modlic się o zdrowie dla naszego małego szczęścia.teraz już wiem,że nie straszne mi żadne zagrożenie . Damy rade we trójkę. Bo nasza miłość jest wielka i przezwycięży wszystko i wszystkich.

 

 

 

 

Komentarze

~pawcio pieknie napisalas , kocham Cie Anioklu
11/12/2011 15:31:01
niecywilizowanaa Jesteście tak cudowni, że nie da się nie patrzeć na Wasze zdjęcia, czy nie czytaj tej notki nie-wiadomo-ile razy. Życzę Wam powodzenia w dalszym życiu. Jeszcze więcej (o ile się w ogóle da) miłości i szczęścia. :) I życzę, żeby maluszek urodził się tak cudowny, jak rodzice. :)
09/12/2011 23:27:20
~karolina natalia,naprawde az lzy momentalnie naplywaja do oczu . notka rewelacyjna , poprostu cudowna, opisujaca twoje przezycia . wiem ze bedziesz idealna matka a pawel - ojcem . stworzycie mu piekny i kochajacy dom ,taki o ktorym kazdy marzy :) ja sie barrdzo ciesze ze juz moja druga najukochansza siostra bedzie miala dziecko :*******************
08/12/2011 21:42:58
kobietazmgly czytając notkę aż łezka się zakręciła . niesamowicie napisałaś o swoim szczęściu i niesamowicie się to czytało(:
08/12/2011 20:07:13

Informacje o tyijaiwszystkocomamy


Inni zdjęcia: 1410 akcentovaDZISIEJSZY KSIĘŻYC xavekittyxPonoć chory.. jestersarmy... itaaan127. atanaWhat You Wish For jestersarmyZwiedzando purpleblaackJestem jak niebo nad miastem bluebird11Apel jestersarmyja patkigd