How long is now ?

Dzień dobry, a gdybyśmy się nie spotkali dobry wieczór i dobranoc,

nie powinnam pisać tutaj o niepewności, która mnie dziś przepełnia, o tęsknocie która nie wygasa oraz niewyjaśnionych sytuacjach minionych tygodni, zatem nie będę. Pozwolę sobie zostawić to dla siebie.
Asertywność, coś nad czym poważnie muszę popracować. Nie mogę być na każde pstryknięcie palca, nawet na każdą myśl. Wypadałoby oczekiwać czegoś wzamian, nawet tak jest, ale zwyczajnie po prostu odpuszczam, kiedy na coś liczyłam i doznałam rozczarowania. W ten sposób uniknę może kłótni, cichych dni, a mam doczynienia z wybitnie trudną jednostką. Co z tego. 
Kiedy już przyzwyczaiłam się do tego, że nie jestem sama i że mam możliwość przytulenia się do kogoś kogo darzę wyjątkowo silnym uczuciem- zauważyłam, że strasznie mocno jednocześnie się angażuję. Przystopować, zadanie na przyszłość.
Na przyszłość- właśnie. Zawsze kiedy robimy plany na przyszłość- zaskakuje nas teraźniejszość.

Te parę zdań nie mają charakteru czynnego żalu czy też narzekania. 

Chcę dobrze, dla Ciebie, dla Nas. 

toksycznie bardzo, oddalamy się od siebie, tak sądzisz?