***
7 dzień bez słodyczy...
Jestem dumna z siebie, wczoraj byłam na urodzinkach..
i na stole pojawiło się pełno słodkości...
No a ja się opanowałam, choć były momenty, w których
myślałam, że nie wytrzymam i zdjem ciasteczko.
W dodatku dziś przeżyłam miłą niespodziankę...
Od ostatniego ważenia schudłam 2 kg. xD
I to bez żadnych diet...
A ważyłam się ostatnio jakoś w styczniu chyba...
Najbardziej boję się świąt
Trzymajcie za mnie kciuki
***