Weekend...
Nie mogę uznać go za zawalony bo było spoko..
dwa dni imprez.. znajomi...
wzrok ludzi ..
uświadomiłam sobie jak dużo ciała nabrałam przez ostatnie 2 miesiące... :/
niestety ... waga stoi w miejscu jest załamanie...
i ten tekst : " Nie poznałem Cię bo przytyłaś .... "
porażka nic nie działa na mnie...