Ojaaaaa te 6km okazało się dla naszej drużyny zbyt małym dystansem. Oczywiście nie była to łatwa przeprawa, brud, pot i łzy. Odbite buty na twarzy, obdarte kolana... ale wiecie co? BYŁO FANTASTYCZNIE, idealne miejsce dla osób, które chcą sprawdzić swoją siłę i charakter. To co, we wrześniu 12km? Państwo Sojki, mamy nadzieję, że widzimy się na starcie :)