A jak mówiłam, że mąż to nikt mi nie wierzył!
Akceptuję tą walkę, tylko czy jest o co grać?
Może kiedyś uda mi się wspiąć na tę górę.
Może kiedyś na szczycie usiądę, pełna satysfakcji, że chociaż raz się nie poddałam.
Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova