Nadal sądzę że to jest to zdjęcie.
Które raczej nie powinno sie tu znaleźć.
Niestety.
Nie obcodzi mnie to w tej chwili.
Jest tak wiele słów które chciałabym wypowiedzieć .
Ale jednocześnie nie potrafie tego zrobić .
Ostatnimi dniami myślałam .
W sumie dużo myślałam .
Aż za duzo ...
Czasem zapominam o takic prostych rzeczach które kiedyś w moim życiu były piorytetami .
Dlaczego?
Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie .
Sama nie sądzę .
że jestem wyjątkowa.
Moze jestem nawet ponizej przeciętnej.
Nie potrafię zrozumieć siebie .
Błądzę myślami tam gdzie nie powinnam.
Przez wszystko co wydażyło sie rok temu
Zgubiłam część siebie .
Znalazłam ją dopiero niedawno.
Czasami to życie mnie też dobija .
Każdego dobija.
Wgryza się i wszyszarpuje z nas kawałki.
Rozdziera nas na strzępy .
Odwagę stanowi
chęć przeciwstawienia się mu .
Nie będę niczego żałować .
Będę szła na przód .
Nieważne jak bardzo zostanę zraniona .
NIEWIELE
osób
zna prawdziwą mnie.
Dlaczego mam wrażenie że jestem postrzegana jako tania pięnka i ładna okładka książki.?
To mnie denerwuje .
Nienawidzę gdy ktoś patrzy na wyglad nie dostrzegając tego co jest w środku.
Obecnie ?
Tak jestem w nie małej rozsypce, powiedzmy może uczuciowej :?
TAK
Ale kogo to obchodzi : )
Myślisz że ja nie potrafie czasem założyć na twarz maski ?
Mylisz się
Sadzisz ze jeśli powiesz mi ze jestem ładna to zaraz bd z tb chodzić ?
że jeśli jestem cudowna to bd szlała za tobą ?
że jeśli jesteś mega śliczny i przystojny to coś ci to da ?
No raczej chyba nie sądze.
Ludzie dziwią mi sie .
TAKA ŁADNA I NIE MA CHŁOPAKA ?!
No cóż : )
Powiem w wprost.
Ja się boję .
I
TO JEDNYNY POWÓD
I kto wam powiedział ze jestem ładna ?!
Jeszcze rok temu było inaczej.
Potrzebowałam na prawde mocnego kopa od życia zeby w końcu rozwinąć skrzydła .
Teraz powoli staję się sobą .
Myślisz że nie płacze ?