Mam tak i z tego co wiem nie tylko ja (pozdrawiam Cię) że kiedy Sylwester jest udany, rok będzie dla mnie ciężki i pechowy.
Kiedy natomiast na Sylwestrze dobrze się nie bawię, wiem, że czeka mnie coś cudownego.
Sylwester 2018/2019 nie należał do moich ulubionych sylwestrów. Mimo wyjazdu w ukochane góry, stało się wiele przykrych rzeczy. Sam wyjazd w sobie był okej, miejsce, klimat i moi ludzie. Natomiast noc sylwestrowa niekoniecznie. Chociaż końcówka roku dała mi trochę popalić to śmiało mogę stwierdzić, że 2019 to jeden z najlepszych roków w moim życiu.
Własne mieszkanie, przeprowadzka, nowa praca z większymi możliwościami, wesela, zabawy, przyjęcia, krótkie podróże, rocznica ślubu.
Na samą myśl o 2019 mimowolnie się uśmiecham.
Cóż mogę więcej powiedzieć. Sylwester w tym roku był udany. Jest 3. stycznia, a ja mam dość tego roku.
I sama do końca nie wiem, czy się nakręcam, czy naprawdę tak jest.
-Ann