Nic nie zostało z moich marzeń, z moich planów, zobacz,
mam dosyć iść tak gdzieś bez planów, wciąż od nowa,
zaczynać coś, nie kończyć -
Pomyśl o nas,
Naprawdę ciężko będzie nam się nie rozłączyć.
/Nieważne <3
Taka Asia.
Mało czasu, ojj, mało. Jeden projekt, drugi projekt, prezentacja.. Chyba ich potłukło, nieźle. Już mam dość, tak odrobinkę, odrobinkę bardziej niż odrobinkę,.
Miał być już koniec, a tu co? Od nowa i od nowa. Już mam dość, zostawię to wszystko i pójdę spać. Tak, ale zdecydowanie nadszedł czas by grzecznie połozyć się do łóżka, wtulić się w podusie i mojego cudownego misia(haha) i zasnąć.
Byle do jutra, byle do piątku, byle do środy.... byle jak, byle by do przodu. Nie mam już siły chęci ani ochoty na nic, kompletnie. A było tak wspaniale - i cały czas jest, choć trochę inaczej. Trochę mniej tu nas. Zupełnie mniej. Ale..
Jutro, wspaniały dzień. Będzie OK.
I.. Nie tak miało być, oj nie takk.
5756