#? Pytania.

Czasem wydaje mi sie, że coś sie ciagle zmienia. Coś jest, a potem tego nie ma.
To nie ściema. Każda historia ma swój poemat...

Hmmm. Pytania. Jeden wyraz. Tak tajemniczy. Sam nie wiem o czym napisać. Nie wiem na co odpowiedzieć. Godzina nieco po 1. Nasuwa sie pytanie czemu nie śpie? Co robię? Czemu nie odpoczywam? Ale są niczym przy pytaniu: Co się ze mną dzieje??!! Co ze mną nie tak? Dlaczego tak robie? Czemu Ciagle i Ciagle ranie bezpodstawnie? Czemu sie tak dzieje? Jak temu zaradzić? Co to sprowokowało? Dlaczego stałem się taki nerwowy? Tak łatwo wybucham... DLACZEGO? Dlaczego nikt nie pomoże mi odnaleźć odpowiedzi? Tak wiele pytań... Odczuwam to skarbie... Czuję Twój niepokój, Twoje zmieszanie.. To z pewnością nie Twoja wina maluszku :* staram się takie zachowanie redukować. Miej cierpliwość. Błagam. Co by sie nie działo nie poddawaj sie nawet jeśli ja się kiedyś poddam... Bądź moją tarczą i orężem. Sercem i rozumem. Moim śwatem i rzeczywistością.. Proszę !

Zapewniam Cie, że wszystko wróci do poprzedniej formy :* obiecuję Ci :*


~zdjęcie znajomego. Honda SRX- Norwegia