Dziewczyna została zaproszona na impreze Andrzejkową , którą organizowała jej znajoma. Było sporo osób , które po raz pierwszy widziała na oczy. Jednak gdzieś w tłumie zobaczyła znajomą bluzę. Przecisnęła się przez tłum aby zobaczyć czy to napewno on. Będąc coraz bliżej serce waliło jej coraz szybciej. Kiedy uświadomiła sobie że to napewno on , potknęła się i wpadła na niego " Ooo siema, sory nie zauważyłam cię " Chłopak uśmiechnął się do niej mówiąc " Nie spodziewałem się ciebie akurat tutaj. Co ty tu robisz ? " Dziewczyna zaproponowała by wyszli na zewnąrz porozmawiać. Usiedli na ławcę. Rozmawiali ze sobą ponad godzinę nie zwracając uwagi na czas. Dogadywali się doskonale. Chłopak wpatrywał się w jej iskrzące oczy, które uśmiechały się do niego. Zbliżył się by ją pocałować, kiedy nagle grupka znajomych zawołaładziewczynę by potańczyła z nimi. Dziewczyna z niechęcią wstała i podeszła do znajomych. Chłopak wbiegł do środka za nią, usiadł przy stole , oparł głowę o prawą dłoń i obserwował dziewczynę, która bawiła się na parkiecie doskonale. Muzyka zmieniła się na wolną. Dziewczyna pewnym krokiem podeszła do chłopaka " chodz, zatańczymy " chłopak z zaskoczeniem odpowiedział " no ale ja nie umiem tańczyć " Dziewczyna wzięła go za rękę mówiąc " eej , ze mną wszystko staje się możliwe " Weszli na parkiet, szło im całkiem niezle. Nagle chłopak wtulił się w nią mówic " Jesteś niesamowita " Dziewczyna skromnie się uśmiechnęła objęła wokół szyji i delikatnie pocałowała go w usta.