Gdy opowiedziała mi swoją historię zrozumiałam jak bardzo...
'Tęskni za...
...każdym słowem które wypowiedział
...tym ja potrząsał ramionami kiedy się śmieje,
...Jego uśmiechem,
...tym jak się czuła będąc obok Niego, nikt nie spowodował jeszcze, że czuła się tak, czuła się kompletna, czuła się szczęśliwa i przerażona że zaraz ją opuści.
...takim jakim jest
...tym jak na nią patrzył, to tak jakbym zatracała się w Jego spojrzeniu
...tym jak ją przytulał
...tymi głupstwami kóre robiła i mówiła przy Nim
...trzymaniem Jego dłoni
...Jego ustami
...tym jak odprowadzał ją do domu
...każdą sekundą którą razem przeżyli.
...Nim!.'
A teraz Czuje się jakby była pieprzoną wydmuszką, pusta i bezużyteczna.
Uświadomiła sobie przed chwilą, że zawsze jest od kogoś uzależniona.
Bo nawet nie pójdzie do sklepu sama...!
Wniosek...
bądźmy tak szaleni jak Ci którzy wymyślili miłość , pierdolmy ryzyko, o tak!
Czyżby powrót?
raczej nie...
ale sporadycznie wracać będę
bo nudy jednak robią swoje...