sakinolmamlazim Miałam znowu walnąć kilometrowej długości komentarz, ale nie potrafię zebrać myśli. Jedyne, co mi przychodzi na ten moment do głowy, to: Nihat < 33333333333333333 Ja nie rozumiem, dlaczego tak kurewsko go uwielbiam? Kupsko.
I chcę wtorek.
sakinolmamlazim To mi kiedyś Eliza (wiesz która...{lol2}) opowiadała, że siedzi sobie w pokoju, przy biurku, nudzi się jak ch*j i tak w kółko powtarza: "jabadabadu! jabadabadu! jabadabadu!". Nagle przerywa jej ojciec: "Elka, co Ty robisz?"{hahaha} Poryczałam się przy tej opowieści jak małe dziecko{lol2}
Boże no, to gdzie ma Gokhan grać? W Pogoni Szczecin?!
sakinolmamlazim Boże co ja się nabrechtałam przy Twoich komentarzach, to moje{hahaha}
Mnie również Ardas obrzydza. Nie wiem, jak można tak spaskudnieć. On się chyba atrakcyjnością z Nihatem zamienił. Arda stał się oblechem, a z Nihata zaczęła się fajna dupcia robić. Ach, te Turasy. Oni to się wszystkim wymieniają, nie?
W ogóle zobacz na minę Selcuka S. (czyli psa). Na kogo on tak z pogardą się patrzy? Boże, ja tu nic na tym małym zdjęciu nie widzę. To chyba Premier, nie?
No był w TV, na Polsacie Sport, mówiłam Ci zresztą, że... a nie, kur*a, zapisało mi się w roboczych{hahaha} Bo napisałam Ci SMSa, że Iwanow rzekł, iż Arda nie chce odchodzić z GS, bo bardzo ten klub kocha i ma w dupsku jakieś Barcelony i Arsenale, a później okazało się, że to był Pełka i dodałam, że wku*wiają mnie ich identyczne głosy, gdyż nigdy ich nie rozróżniam{lol2}
Ach, i odnośnie tego jeszcze - Pełka powiedział, że Nihat strzelił swojego dziewiętnastego gola na sześćdziesiąt ileś tam występów i stwierdził, że to zajebisty bilans. 19 bramek? Napastnik? Niech mnie PełQś nie rozśmiesza. I to jeszcze napastnik takiej klasy, jak Nihat... Pf.
No właśnie chyba wyobrażenie z Tuncayem jest śmieszniejsze, bo Nihat gadający do muchy to raczej codzienność, nie sądzisz? Także rozumiem Twój atak śmiechu, zapewne też bym się opluła i zasmarkała z brechtów, gdyby tylko chciało mi się takiego Tankaja wyobrażać. Ale po wczorajszym jego wyglądzie raczej nie chcę na niego patrzeć, nawet w myślach{lol2}
sakinolmamlazim PS. Pisząc o kwiatku zaczęłam się brechtać tak, że olaboga, bo miałam przed oczami Nihata, który siedzi po turecku i gapi się na muchę, która klapnęła dupskiem na kwiatku, i cieszy miskę (w sensie Nihat cieszy miskę, nie mucha).
sakinolmamlazim cd. (to ostatnie "j" potraktuj jako kropkę{lol2}
Napisałam więc, że szkoda, bo Nihat jest pociesznym stworzeniem, na co on odpowiedział: "wkurza mnie to, że on jest wiecznie radosny". I przypomniała mi się wtedy sytuacja, kiedy miałaś kryzys z Tuncayem, bo strasznie irytował Cię fakt, że Tuncay ciągle cieszy michę. Wybacz, ale ja Was (tj. Ciebie i mojego rozmówcę) nie rozumiem. Idźcie się wszyscy leczyć. Jak można nie kochać kogoś, kogo cieszy wszystko, łącznie z faktem, że właśnie urósł kwiatek i usiadła na nim mucha?
Daj spokój, przecież nic się nie stanie, jeśli Gokhan sezon przejebie. Jeszcze ma przed sobą dobre kilka lat grania, więc nie wpadaj w panikę. Ja Ci mówię, że on długo w tym Fener nie zagości. Problem jest tylko taki, że Schuster kupił Fatiha Tekke i niestety, ale mamy pełny komplet napastników w BJK, więc jeśli nawet odejdzie Nobre czy ktokolwiek, to Gokhan raczej u nas na ławie będzie siedział (chyba, że się przebije, ale my gramy ustawieniem 4-5-1, a Nihata, Bobo, Holosko czy teraz Tekke naprawdę trudno wygryźć). Także niech GS już zbiera na Gokhana pieniążki, liczę na nich.
sakinolmamlazim Jasne, jasne, przecież ewidentnie Kazimierz do niego zarywa.
W ogóle cześć Cenk, dopiero teraz Cię zauważyłam.
Gokhan jest stary? Na uśmiech Nihata, co Ty dziewczyno pier*olisz? Młoda dupa z niego jeszcze. Mówię Ci, że on zwieje z FB w zimowym okienku transferowym.
Ano dorwałam. Generalnie nie lubię określenia "stadiony świata", bo co ma do tego bramka, ale że brakło mi słów, to skorzystałam.
Charakterem może i przypomina.
A niech ich ciągnie, jeśli nie doceniają takich piłkarzy, to tylko im pogratulować. Znają się na pięknie futbolu, jak ja na mechanice kwantowej.
Ale wiesz, mimo wszystko mi to nie pasuje. Zawsze oddzielałam miłość do gry i miłość do samego piłkarza, a tutaj się kurczę niefortunnie te dwie rzeczy połączyły. No ale cóż, nic nie poradzę na to, że Nihat jest nie tylko zajebistym piłkarzem, ale też niesamowicie pociesznym człowiekiem, którego po prostu NIE DA się nie kochać.
A, odnośnie tego powiem Ci, że wczoraj oglądałam ten mecz przez internet, bo ojciec oczywiście TV zajął. I stwierdziłam, że pogadam sobie z Turasami na czacie, który był obok. Jeden z nich zapytał mnie, czy lubię Ardę (bo miał nick "Aslanboy" i napisałam mu, że pewnie kibicuje GS, co zresztą potwierdził). Napisałam, że pewnie, lubię i cenię, bo to dobry piłkarz i tak dalej, ale generalnie wolę Nihata, który - mam nadzieję - strzeli dzisiaj bramkę (bo wtedy było jeszcze 2-0). Owy Turas stwierdził, że Nihat jest psem, bo gra dla BJK i generalnie on go wręcz nienawidzi j
sakinolmamlazim Boże, sorry, że zaśmiecam Ci pb, ale niestety...
Nihat jest ofc moim ulubionym GRAJĄCYM piłkarzem, bo ulubionym piłkarzem ogólnie to wciąż jest Bernd. Nihat w ogóle podskoku do niego nie ma.
sakinolmamlazim Do tematu Kazimierza i jego psiarstwa dodam jeszcze, że przecież Mehmet Aurelio też był psem, ale na stare lata zmądrzał i przyszedł do nas. Poproszę go o to, by nawrócił kolegów, bo tak naprawdę nie może być.
sakinolmamlazim Ja nie wiem, co Kazimierz robi biednemu Selcukowi, ale naprawdę na Twoim miejscu byłabym zazdrosna. Dodam w ogóle, że owszem, Kaziu jest psem, ale jego i Semiha (i Gokhanka, ale on to raczej nie gra, więc...{lol2}) naprawdę znoszę i mam nadzieję, że chłopak się obudzi i przejdzie do normalnego klubu. Jest jeszcze młody, pewnie niedługo zrozumie swój błąd.
Bramka Hamita piękna, naprawdę gapiłam się na ekran z cieknącą śliną, jakbyś mnie zobaczyła, to byś nieźle brechtała{lol2} Powiem Ci, że on jest BARDZO do Bernda podobny. Styl gry mają do siebie zbliżony, a jak już zdarza im się strzelić bramkę, to stadiony świata po prostu. Dobrze, że jeszcze są tacy piłkarze.
Co do karnacji, ja naprawdę nie wiem. Mam takie zdjęcie, gdzie Nihat jest czarny na twarzy, a blady na klacie i strasznie mnie to bawi. Ale jak się Turcy opalą, to seriously można ich z obywatelami Afryki pomylić.
Mnie cały czas zastanawia, dlaczego Qa jest czarny. Bo on nie jest opalony czy coś. On ma karnację jak Kazimierz. Hm. A reszta obywateli w Portugalii przecież czarna nie jest{lol2}
Ja nie marudzę, że nudna. Po prostu wiesz, napisałam o bramce Hamita i nagle pokazuję światu trafienie Nihata... i w porównaniu do powyższego strzału jest wręcz żałosne...{lol2} Ale mnie cieszy każda bramka Męża.
W ogóle nie chcę nic mówić, ale po tym, jak Bernd skończył karierę, Nihat jest moim ulubionym piłkarzem. I jednocześnie Mężem. Jakoś tak jedno z drugim mi się kurcze wyklucza.
Ej, jesteś na gejdu? o.O