zdjecie z sufitem z borusia 18eczki, chyba jedyne jakies w miare ogarniete bo wiekszosc albo rozmazana, albo straszna, albo nie do ustepnienia, albo poprostu lepiej nie
jak bylo? zajebiscie, dobrze ze pytacie, dobre zarcie, dobre picie, dobrzy ludzie wiec czego wiecej do szczescia potrzeba?
w sobote bedzie powtoreczka, a za tydzien piotrowka :* mam nadzieje, ze rowniez beda zajebiste
ahh jak dobrze czasem jednak wyjsc do ludzi