Siemanko
No to tak ostatnie dni nie byly jakies "cudowne", bardziej monotonne, ale dzisiaj inaczej postanowilam obrocic wszystko o 180 stopni.Decyzje podjete dzisiaj (a raczej wczoraj, bo juz jest wtorek 1 15 a ja sobie siedze
) byly dosc wazne, ale mniejsza z tym ulzylo mi i wiem na czym stoje
.Teraz tylko czekam na wiadomosc na spotkanie, bo tak dawno sie nie widzielismy i juz sie nie moge doczekac
.Moj tok myslenia zmienil sie calkowice
.Nie mialam racji ludzie sie zmieniaja ale niestety nie zawsze na lepsze, mniejsza z tym.Rano do kina juz sie nie moge doczekac
.Pogorio juz niedlugo
.W koncu sie usmiecham i jest pieknie
.Jutro trzeba waznej osobe zrobic niespodzianke
.Dobra chyba tyle wszystkim kolorowych
.
ZYCIE JEST KROTKIE I TAK KIEDYS WSZYSCY POJDZIEMY DO PIACHU
UKLADAM WSZYSTKO TAK, ABY BYLO PIEKNIE
TO CO PRAWDZIWE PRZETRWA WSZYSTKO
https://www.youtube.com/watch?v=vPLvGq5iHHw