photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 SIERPNIA 2016

Rezonans przebiegł bez większych niespodzianek, tylko hałas był straszny i leżenie w bezruchu 40min... nuda. A wyniki za 2 tygodnie. Powrót na chwilę do domu i znowu wyjazd do kochania. Pojechaliśmy na zakupy. Kupiłam sobie buty szybciej niż on, gorzej jak z babą. ;)

Uciekam spać, zmęczenie daje we znaki, a jutro od rana znów tyle rzeczy do zrobienia. Dobranoc!

 

Bilans:

14:00 - 3/4 grahamki z serem i wędliną (dzięki mamo!), trochę surówki koperkowej

+ kilka chipsów (On nie bierze tego poważnie, że próbuję schudnąć)

 

 

zacznij mówić NIE

zasypiam głodna

 

Komentarze

Junior skinnybeautiful nie lepiej ułożyć sobie zbilansowaną dietę? nawet jeżeli ma to być tylko 800 kalorii sama teraz tak jem, ale czuje się żywa, pełna energii dzięki temu co wcinam :)
24/08/2016 7:08:46
tuscani Gdybym miała na to czas to owszem, ale nie zawsze mam czas na jedzenie:) a przyjdzie październik to niestety taki biedny student jak ja nie będzie mieć środków żeby co chwila kupować warzywa owoce itp. Znowu będą zupki chińskie i parówki, ale nawet na nich w poprzednim roku akademickim schudłam 6-7kg :p
24/08/2016 8:03:48
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika tuscani.