Znalazłam jakieś jedno zdjęcie, dodane przez gazetę Jarosławską :)
Tańczymy tuż po polonezie :) Passata nie było ale i tak było zajebiście <3
Powrót 7 rano i paznokiec u nogi lekko rozwalony, ale warto było :D
Dziś już wyczekuję mojego kochasia, a na jutro mamy
zaplanowane, długo odkładane kino - hobbit ;D